Silnik Jammin' JPX-12

Silnik Jammin JPX-12 o pojemności 0.12 ci czyli 2cm³ jest najmniejszym silnikiem w ofercie Jammin' Products. Jest to silnik z tylnym wydechem, gaźnikiem typu 'slide' (slide carburator) i wałkiem typu SG (SG shaft). Dostępny jest wersji z szarpanką (#50125) i bez (#50126).

Wprawdzie silnik sprzedawany jest pod marką Jammin', a pomarańczowy radiator upodabnia go do pozostałych silników tej firmy, to produkowany jest on przez firmę Force Models, w oparciu o silnik Force 12S. W pudełku z silnikiem otrzymujemy dwie instrukcje: jedną do oryginalnego Force 12S i drugą firmowaną przez Jammina.

Producent zaleca utrzymywanie temperatury pracy silnika w zakresie 220°F - 250°F (104°C - 120°C), stosowanie paliwa 20% nitro, oraz gorąca świecę Ofna/Picco #51008.

Silnik docieraliśmy i testowaliśmy w modelu Jammin' CRT.5 Pro. Użyliśmy paliwa Tornado 20% i świecy O.S. #8 z jedną podkładką.

Pierwsze odpalenie

Silnik okazał się być tak ciasny, że mini starter box Ofny, zasilany pakietem 7.2V, nie mógł sobie z nim poradzić. Tłok bez przerwy zakleszczał się w górnej pozycji i obrócenie go wymagał użycia naprawdę dużej siły, nawet przy wykręconej świecy. Dopiero podpięcie do starter boksa 12-voltowego akumulatora żelowego rozwiązało problem i silnik odpalił błyskawicznie.

Docieranie

Docieranie przeprowadziliśmy w trzech fazach, zgodnie z załączoną do silnika instrukcją.

Faza I

Pierwszy bak należy pozwolić silnikowi wypalić na wolnych obrotach i z fabrycznymi ustawieniami. Po odpaleniu pozostawiliśmy więc model na starter boksie i monitorowaliśmy temperaturę. Silnik mial dość wysokie wolne obroty, model cały czas kręcił kołami. Dlatego też, pomimo stosunkowo niskiej temperatury zewnętrznej, wynoszącej około 10°C, silnik szybko doszedł do 100°C. Po paru minutach miał już 115°C, więc zmniejszyliśmy wolne obroty wykręcając iglice o 90°, co spowodowało spadek temperatury do 105°C. Musieliśmy powtórzyć ten zabieg jeszcze dwukrotnie, w sumie wykręcając iglice wolnych obrotów o 360°. Silnik doszedł do końca pierwszej fazy docierania utrzymując temperaturę w granicach 110°C

Faza II

Przed rozpoczęciem fazy drugiej, zgodnie z instrukcją, odkręciliśmy iglice wysokich obrotów o 1 pełen obrót (360°) . Następnie przez dwa baki jeździliśmy modelem, dodając gazu krótkimi zrywami, tak aby silnik nie pracował zbyt długo na takich samych obrotach. Temperatura utrzymywała się w zakresie 95°C - 115°C i silnik nie wymagał żadnej regulacji.

Warto podkreślić, że przez cały opisany proces silnik nie zgasł ani raz, czyli po pierwszym uruchomieniu pracował trzy baki bez zgaśnięcia. Pod koniec drugiej fazy pozwoliliśmy mu wypalić paliwo do końca i zgasnąć.

Faza III

Trzecia faza sprowadza się do regulacji silnika poprzez przykręcanie iglicy wysokich obrotów aż do osiągnięcia maksimum mocy, przy zachowaniu temperatury w granicach 120°C. Następnie pozostaje wyregulować niskie obroty. W naszym przypadku ostatecznie przykręciliśmy iglice wysokich obrotów o około 180° oraz tyle samo iglicę niskich obrotów. Wolne obroty nie wymagały żadnej regulacji, pozostawiliśmy ustawienia z pierwszej fazy docierania. Silnik utrzymywał temperaturę w okolicach 120°C przy temperaturze zewnętrznej 15°C.

Testy

Po wypaleniu kilkunastu zbiorników możemy stwierdzić, ze silnik pracuje bardzo stabilnie, odpala bez problemu i nie zdążają się gaśnięcia bez powodu. Na wysokich obrotach sprawuje się doskonale. Przy niskich obrotach wciąż nieco wolno reaguje na dodanie gazu, będziemy próbować zmniejszyć ten efekt dalszym strojeniem. Silnik zaskoczył nas pozytywnie, stosunek ceny do jakości trzeba uznac za bardzo korzystny. Możemy go polecic wszystkim, którzy potrzebują łatwego w obsłudze silnika w przystępnej cenie.